W dzisiejszych czasach trudno o postać tak wszechstronnie utalentowaną jaką był żyjący sto lat temu Tadeusz Boy-Żeleński. Przez kilkanaście lat z sukcesami uprawiał zawód lekarza, był wziętym krytykiem teatralnym, wydawał eseje i felietony poświęcone literaturze, a także pisał głośne utwory satyryczne. Oprócz tego Boy był zaangażowanym publicystą i działaczem społecznym, którego śmiało można nazwać jednym z ojców polskiego feminizmu. Jednak przede wszystkim jest autorem ogromnej liczby przekładów klasycznych dzieł literatury francuskiej. Co ciekawe, z początku swoją pracę tłumacza traktował jako rodzaj hobby, po prostu chciał się podzielić z innymi pięknem literatury francuskiej. Szło mu tak dobrze, że już za życia zyskał status legendy, a po śmierci nazwany został „Szekspirem przekładu”. Urodził się w 1874 roku w Warszawie. Młodość i czas studiów spędził pod Wawelem, gdzie ukończył szkołę oraz studia lekarskie na Uniwersytecie Jagiellońskim. Ówczesny Kraków to stolica młodopolskiej literatury z takim jej tuzami jak Przybyszewski, Przerwa-Tetmajer, czy Wyspiański i właśnie w tym towarzystwie będzie obracał się młody Tadeusz, co znajdzie wyraz w późniejszej twórczości (Znaszli ten kraj?). Innym ważnym etapem jego życia w tamtym czasie był krakowski kabaret Zielony Balonik, gdzie zdobywał szlify satyryka jako autor tekstów. Zwieńczeniem tego okresu jest wydanie znanych wszystkim z listy szkolnych lektur Słówek w 1913 roku. Zanim Boy całkowicie poświęcił się twórczości literackiej oraz tłumaczeniom ujawniła się jedna z jego cech, która z czasem stanie się pierwszorzędną, czyli zaangażowanie w sprawy społeczne. Jako lekarz pediatra zainteresował się zagadnieniem obniżania śmiertelności niemowląt przy pomocy sztucznego dokarmiania i jak miał w zwyczaju nie ograniczył się jedynie do opisywania tematu, lecz zaczął aktywnie rozwiązywać problem współtworząc akcję „Kropla mleka”. To zacięcie społecznikowskie w stylu doktora Judyma będzie towarzyszyło mu do końca życia. Okres największego rozkwitu działalności Boya przypada na lata 1922 – 1939. Po przeprowadzce do Warszawy poświęcił się dwóm dziedzinom: krytyce literackiej (przede wszystkim teatralnej) oraz tłumaczeniom. Jego dorobek translatorski był coraz większy i z czasem wpadł na pomysł utworzenia Biblioteki Boya, serii wydawniczej która skupiała jego wszystkie przekłady. W sumie ukazało się ponad 100 tomów największych dzieł literatury francuskiej. Trudno przecenić wkład Boya- Żeleńskiego w kulturę polską i relacje polsko-francuskie. Większość dzieł przetłumaczona została po raz pierwszy i dopiero dzięki niemu polski czytelnik mógł zapoznać się z klasyką francuską. Wśród tytułów i autorów znajdują się Dzieje Tristana i Izoldy, Pieśń o Rolandzie, Villon, Rebelais (cały), Montaigne (cały), Brantôme. Descartes, La Rochefoucauld, Pascal (cały), Molier (cały), Racine, Lesage, Montesquieu, Marivaux, Wolter, Crébillon, Bernardin de Saint-Pierre, Rousseau, Diderot, Laclos, Beaumarchais, Chateaubriand, Constant, Stendhal, Balzac, Musset, Mérimée, Verlaine, Dumas-syn, Corneille i wiele innych. Jego tłumaczenia charakteryzowały się wysokimi walorami artystycznymi. Zauważano, że potrafił oddać ducha dzieł poprzez stworzenie języka i stylu polskiego klasycyzmu zachowując nie tylko treść oryginału, ale także wzbogacając przekład o odpowiednie rytm, melodię i brzmienie. Wraz z kolejnymi tłumaczeniami wzrastała świadomość krytyczna Boya, który nawiązywał kontakty z literaturoznawcami francuskimi i czerpał z ich wiedzy. Dzięki temu zaczął pisywać wstępy do tłumaczonych dzieł, a następnie publikować takie pozycje jak np.: Studia i szkice z literatury francuskiej, Molier. Życie i twórczość czy, Balzac. W 1928 roku Tadeusz Boy-Żeleński zaczyna kolejny etap działalności publicznej, czyli swoją wojnę ideową z szeroko pojętym konserwatywnym widzeniem świata. Będzie ona przebiegała dwutorowo, z jednej strony zajmie się losem kobiet i walką z klerykalizmem, z drugiej poświęci sporo czasu na kampanię demitologizowania bohaterów narodowej wyobraźni, zaczynając od Mickiewicza (tom Brązownicy). W zbiorach Dziewice konsystorskie, Piekło kobiet i Nasi okupanci podjął takie tematy jak reforma prawa małżeńskiego, karalność aborcji oraz supremacja kleru i światopoglądu kościelnego w ówczesnej rzeczywistości społeczno-politycznej, co spotkało się z oczywistą reakcją konserwatywnej części społeczeństwa. Boy stał się wrogiem numer jeden dla znacznej grupy rodaków. I jakby tego było mało nie ograniczał się do pisania, ale popularyzował swoje idee na licznych odczytach, spotkaniach z czytelnikami oraz współtworząc kliniki świadomego macierzyństwa. Końcówka lat 30-tych to już bezpardonowa walka, w której obie strony coraz bardziej radykalizowały swoje działania. Jakkolwiek by nie oceniać poglądy wybitnego tłumacza nie można mu odmówić odwagi. Głoszenie w tamtych czasach prawd, które do dziś wzbudzają skrajne emocje na pewno jej wymagało. Tadeusz Boy-Żeleński zginął z rąk Niemców rozstrzelany wraz z grupą polskich inteligentów w 1941 roku we Lwowie. W historii kultury polskiej pozostał jako niepokorny publicysta, dla którego nie było tematów tabu, ale też jako znakomity gawędziarz opowiadający o doskonale sobie znanych czasach i bohaterach. Pozostawił po sobie tysiące recenzji teatralnych, liczne zbiory publicystyki, eseje i felietony poświęcone literaturze, utwory satyryczne oraz przetłumaczony kanon literatury francuskiej. Jak tłumacz osiągnął prawie wszystko, to za jego sprawą i dzięki jego uporowi Polacy mogli poznać wielkie dzieła literatury francuskiej.
Boy, czyli tłumacz niepokorny
Data publikacji:
Spodobał Ci się artykuł?
Oceń nas!
Potrzebujesz przetłumaczyć dokument?
W ofercie:- Tłumaczenie pisemne
- Tłumaczenie przysięgłe
- Tłumaczenie ustne
- Tłumaczenie specjalistyczne
- Tłumaczenie stron internetowych
- Tłumaczenie dokumentów samochodowych